Spaghetti z anchois i koprem morskim
👩🍳 Co: Spaghetti z anchois i koprem morskim (s. 197)
📖 Z: Ottolenghi. Prosto, Yotam Ottolenghi
💙 Danie rybne
Nie, żebym miała jakiś deal z Frisco, ale pomyślałam, że jeśli ktoś z Was zdecyduje się na zamówienie świeżych kalmarów, to może przy okazji wrzucić do koszyka soliród. To jeden z tych produktów, który dzięki Ottolenghiemu jadłam pierwszy raz w życiu. Ukrywa się pod wieloma nazwami - niektórzy mówią o koprze morskim, inni o morskich szparagach, solirodzie albo samphire. Nie jest podobny do niczego, co znałam do tej pory, ma intensywny, słono-morski smak, a w tym szybkim i lekkim daniu przypomina trochę wakacje ☀️
👉 Gdzie kupić:
- Koper morski zimą, kiedy wybór warzyw maleje, pojawia się na Hali Mirowskiej (w środkowej hali na stoisku z dużym wyborem warzyw) i na Szembeku (u państwa z imponującymi ziołami). Możesz go też zamówić we Frisco (szukaj pod nazwą „soliród”), gdzie sprzedają go w opakowaniach 200g i choć w przepisie jest podane 250g, to spokojnie starczy na 4 porcje.
- Chili aleppo, którego nie udało mi się zdobyć, możesz bez obaw zastąpić zwykłym chili w płatkach. Dostaniesz je w sklepach, gdzie jest trochę większy niż standardowo wybór przypraw.
⭐️ 4/5
💲 ok. 35zł porcja dla 4 osób
*W wycenach zakładam, że masz w domu bazowe produkty, takie jak np. mąkę, jajka, olej, pieprz i sól. Jeśli zamierzasz gotować dużo z Ottolenghiego, warto też skompletować trochę powtarzających się u niego przypraw i zamrozić zioła, żeby mieć je pod ręką. Jak zrobisz sobie takie zapasy, bieżące wydatki znacząco spadną.